Był sobie kiedyś mały chłopczyk, który chciał mieć ciasto. Mama dała mu ciastko. Wtedy chłopczyk zapragnął zjeść ciasto, wiedział jednak, że mama nie da mu drugiego. Mały chłopczyk stanął przed wyborem, mieć ciastko czy zjeść ciastko. Jaką decyzję podjął?
Chłopiec zachował się rozsądnie. Wybrał ‘posiadanie ciastka’ pomyślał, że jak będzie je miał to nawet jeśli trochę poczeka i wtedy je zjem to może dostanie drugie. Chłopiec uwielbiał swoje ciastko, nosił je zawsze przy sobie, opiekował się nim i zawsze spoglądał pożądliwie zastanawiając się nad jego smakiem. Mijały dni, tygodnie, miesiące, aż w końcu chłopiec znudzony posiadaniem ciastka, zdecydował się je zjeść.
Jakie było jego rozczarowanie, gdy przy pierwszym gryzie złamał sobie jedynkę. Okay nie złapał jej, ale prawie… ciastko było twarde, zwietrzałe i niesmaczne.
Chłopiec postanowił, że od tej pory będzie zawsze zjadał ciastka, póki są świeże i smaczne.
W kwestii ciastek, sprawa jest prosta. Ciastka powinno się jeść póki są świeże, ewentualnie można poczekać z otwarciem tylko tych pojedynczo hermetycznie zapakowanych. W innych wypadkach można się tylko struć, albo jak w przypadku chłopca prawie stracić ząb. Nie wiem jak wy, ale ja wolę mieć wszystkie zęby na miejscu.
Ciastka w życiu są jak szanse, które dostajemy. Czasami pojawiają się parami, czasami wręcz spada na nas lawina szans, jednak często zdarza się, że ciastko się pojawia, a potem znika, i musimy czekać na kolejne trochę dłużej niż byśmy chcieli.
Stoisz przed wyborem skorzystania z szansy jaką postawił przed Tobą los albo na jaką sam zapracowałeś, ale wahasz się, bo…? Bo co? Bo się boisz, bo chcesz zatrzymać to co masz teraz, a zarazem skorzystać z szansy? Hm… wybory, wybory, wybory.
Ja zawsze zjadam ciastko, chociaż czasami, rozboli mnie brzuch bo zjadłam zbyt świeże, albo okazuje się, że wypiek nie był pierwszej klasy. Ale z każdego ciastka wynoszę lekcje, uczę się jeść wolniej, albo wybierać te gorzej wyglądające ale lepiej pachnące. Każda szansa z której decydujemy się skorzystać, wypływa na nasz rozwój i to jakie kolejne szanse pojawią się w życiu.
Więc jeśli akurat teraz, tuż przed Świętami, stoisz przed wyborem. Zjedz ciastko, daj sobie szanse i skorzystaj z tego co postawił przed Tobą los.
Ja postanowiłam właśnie zjeść kolejne. :*