I’m sitting on my sofa, watching „Miss you already” and thinking what I can write about. That movie was on my list to write about for a long time, but I completely forgot about it. This is my second time when I watch it so here I am again.
Friendship – one of the most important parts of our life. Having a friends is very important to our happiness. The crazy bunch of idiots who laugh shamelessly in our faces at the most embarrassing moments, yet make us strong in the tough times. We call them : SIBLINGS FROM DIFFERENT MOTHER. Our best friends, soulmates. This is what the movie is about. I’m not gonna tell you anything more but I wanna hardly recommend you! Just grab a cup of tea, find a cosy place in your house and watch it – don’t forget about box of tissues – you will cry! Promise you.
Everyday I’m grateful for my friends who are always next to me. It doesn’t matter where I am or where they are, we are always able to find some time for each other. Regardless of any arguments, having no time or telling an unpleasant truth – they are my best friends. I’m not a person of many friends, my circle of close friends is rather small – but you know, guilty always over quantity. Better to have a few you can always count on, then a bunch of who are around only when it is good for them. When I left my motherland last year, it was a difficult exam for my friendships. Although it was quite hard sometimes, I got to know who are my true friends.
On the occasion of watching this very touching movie I would like to send in the world a request. Appreciate those who are always with you, because they are real, honest and always should be the most important for you. When I was younger, I wasted a lot of time and energy truckling those for whom I was only an optional colleague, rather than focus on those who have been ever since. Fortunately, I’m older, wiser and I don’t make some mistakes no longer (in exchange for committing a million other: D), but I’m only human.
Siedzę na kanapie w tle leci „Already miss you” a ja myślę o czym do Was napisać. Ten film, był kiedyś na liście tematów do poruszenia na blogu, ale jakoś nie mogłam się zdecydować. A dziś oglądam go po raz drugi i może właśnie przyszła pora.
Uważam, że to piękny, smutny, ale zarazem życiowy film. Przyjaźń – jeden z najważniejszych aspektów naszego życia. Jak ważne jest mieć przyjaciela/przyjaciół wie każdy z nas. Gdy jesteśmy dziećmi, młodzieżą – przyjaźń jest znacznie łatwiejsza, oczywiście na każdym etapie, rozwiązywanie pewnych problemów wydaje się być trudne, ale dopiero z perspektywy czasu, stawiając czoła dorosłemu życiu widzimy, że niektóre problemy, w rzeczywistości nimi nie były.
Każdego dnia dziękuję za to, że mam prawdziwych przyjaciół obok siebie. Bez względu na to, ile razy się posprzeczamy, nie mamy dla siebie czasu, czy powiemy sobie niezbyt przyjemną prawdę prosto w oczy, przeszliśmy już tak wiele prób, że mogę ich tak nazwać. Gdy w zeszłym roku wyjechałam z kraju, wiele znajomości się ucięło, z czym oczywiście się liczyłam – niektóre końce zabolałby bardziej, inne mniej – cieszę się, że tak się stało, bo wyklarowało się grono tych najprawdziwszych, którzy są zawsze przy mnie i o których i ja dbam najbardziej.
Wiec przy okazji oglądania tego bardzo wzruszającego filmu, którego nawet odrobinę nie zaspoiluje, chciałabym wysłać w Świat myśl/prośbę, abyśmy doceniali tych, którzy są zawsze, bo to oni są prawdziwi, szczerzy i zawsze powinni być dla nas najważniejsi. Gdy byłam młodsza, zdarzyło mi się zmarnować sporo czasu i energii, zabiegając o względy tych, dla których byłam tylko opcjonalną koleżanką, zamiast skupić się na tych, którzy byli od zawsze. Na szczęście jestem starsza, mądrzejsza i pewnych błędów już nie popełniam ( w zamian za to popełniam milion innych:D), ale jestem tylko człowiekiem.
There are some of my pictures, which I took last time when I was in Poland. Autumn is the most beautiful season in my motherland❤ enjoy!
Ostatnie zdjęcia jakie zrobiłam będąc jeszcze w Polsce, niestety nie załapałam się na cudowną, słoneczną, złotą jesień. Chociaż złotawo było, to niestety pogoda nie dopisała:( Następnym razem!
Kategoria: lifestyle, Travel Tagged: friends, friendship, girlfriends, homesick, travels